Święta
Ostatni z drzewa liść spada,
Wtem zima bezlitośnie śniegiem okłada...
Domy, parki, auta, ulice i drzewa.
Ale raczej każdy się tego spodziewa.
Wszystkich pochłonie ta przedświąteczna gorączka,
Tam prezent dla ciebie, a na nim czerwona wstążka...
W Wigilię choinka udekorowana,
Bombkami poprzyozdabiana.
W domu pyszny zapach piernika
Docierający do nozdrzy każdego domownika.
Raptem święta przeminą, sylwester nastanie.
I na kolejne święta długie, roczne czekanie...
Wiersz ten powstał dzięki kochanej SJPW, która mi pomogła go napisać. Za co serdecznie jej dziękuje ^_^
No właśnie... Święta ;) nie wiem jak Wy, ale ja nie moge się doczekać :D zostało jeszcze 10 dni szkoły -_- trzeba będzie wytrwać