środa, 16 stycznia 2013

Nr. 3


Dzisiaj trochę dłuższy.
 
 
Sława – tylko dla silnych

Chodzą za tobą przez ulice

Boisz się przeglądać magazynów stronnice

Za każdym razem serce ci wali

Gdy widzisz flesz w oddali

Twoje miłości , zdrady, rozstania

Są w gazecie do przeczytania

Że piszą takie głupoty, nie możesz uwierzyć.

Nikomu już sekretu nie można powierzyć.

Odkąd nagrałam płytę i mnie rozpoznają

I ani chwili odpocząć nie dadzą.

Chcą autografy i zemną zdjęcia.

Fani? Phi! O moim cierpieniu nie mają pojęcia.

Anty fani? A czy mnie znają?

Nie! W takim razie czemu oceniają?
 
Początkowo było miło.

Jeśli tak to można nazwać,

Ale już to się skończyło.

Ze śpiewania już frajdy nie czerpię.

To mnie zniszczyło, bo własnej pasji nie cierpię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Słowa mają większą moc niż myslisz. Nie wierzysz? Sprawdź pisząc komentarz ;)