czwartek, 10 stycznia 2013

Nr. 2

Oglądałam ostatnio serial, w którym mężczyzna wraca z wojny do domu.
Zastanawiałam się jak prowadzi życie po walce na wojnie.
Doszłam do takiego wniosku.

Żołnierz po wojnie - zawsze na wojnie
 
Idę przez łąkę widzę kwiatów tysiące,
słońce tak mocno świecące.
Czuję ogromną radość.
Marzenie się spełniło - to wolność.
 
Nagle słyszę trzask, padam na ziemię.
Teraz rozumiem, że swojej przeszłości nigdy nie zmienę.
 
 
 
Zapewne myślicie, że to był pocisk, nie to było jakieś zwierzę. A w wierszu chodzi o to, że instynkty, które nabrał na wojnie, sprawiają, że przez całe życie będzie postępował, jak postępuje się na wojnie.


Będzie:
- czujny
- ostrożny
- zestresowany


Jeśli ktoś myśli, że oni są wyszkoleni i nic im  niebędzie, to się mylicie.

Żołnieże to też ludzie, inni, ale każdy jest inny.

Wojna umie zniszczyć człowieka psychicznie, potem dopiero niszczy fizycznie.

Niedługo nowe.

1 komentarz:

  1. Wiersz mi się podoba i także się z tobą zgadzam. Żołnierz, który wraca po wojnie, nie jest już tą samą osobą....

    OdpowiedzUsuń

Słowa mają większą moc niż myslisz. Nie wierzysz? Sprawdź pisząc komentarz ;)